Polskie gry komputerowe

Nie można zaprzeczyć temu, że nam, Polakom, często zdarza się przesadnie zabiegać o uwagę innych nacji. Niektórzy widzą w tym kompleksy, inni jedynie chęć zaprezentowania naszych tradycji, jednak prawda jest taka, że wiele z rzeczy, które rzekomo miały podbić świat skończyły jako kolejny powód, by obśmiewać nas w zagranicznej prasie, ponad to, wielu rodaków nie rozumie sarkazmu zawartego w wypowiedziach odnośnie naszych produktów. Jakkolwiek źle ta sytuacja by nie wyglądała, nic niemiłego nie można powiedzieć o fenomenie, jakim są polskie gry komputerowe. Coś, co kiedyś wydawało się jedynie nierealnym marzeniem, w ostatnich latach stało się prawdą, otóż nasze rodzime dzieła zaczęły konkurować z wielkimi produkcjami z zachodu i wschodu, a jak wiadomo kraje takie jak Japonia czy Stany Zjednoczone Ameryki produkują większość wysokobudżetowych produkcji od kilku dekad. Oczywiście już wcześniej dane nam było zaprogramować coś niezłego, na przykład szesnastoletnie już Gorky 17, w Ameryce Północnej wydane pod nazwą Odium, nie było to nic przełomowego, jednak wyrobiło pewną markę, co bardzo pomogło późniejszym twórcom z Polski na dalsze sukcesy. Zapewne wiecie, że polskie gry komputerowe swój złoty wiek rozpoczęły przy wydaniu takich perełek jak Wiedźmin, świetny RPG, którego fabuła bazuje na książce o tym samym tytule, dzięki czemu wzajemnie się promują, a pod względem historii, która jest opowiedziana przez niezliczone, dostępne w grze zadania, wybija się na tle konkurencji, w której wyraźnie brak inspiracji i atmosfery. Dodatkowo, seria ta zapoznaje zagranicznych konsumentów z bardzo ciekawą i niedocenioną mitologią słowiańską, na której Andrzej Sapkowski bazował. Gdy świat oszalał na punkcie tak zwanych żywych trupów, nasz nieduży kraj nie pozostał w tyle, tak więc powstało popularne Dead Island, produkcja opowiadająca o grupie ludzi starających się przetrwać na pełnej turystów, tropikalnej wyspie, opanowanej przez tajemniczy wirus powodujący przeobrażanie się ludzi w krwiożercze, bezmyślne bestie, szukające ofiar. Pomimo to, że nie była to gra idealna, biorąc głównie pod uwagę zbyt dużą ilość błędów i niedociągnięć, aby zasłużyła na ten tytuł, to recenzenci i gracze docenili innowacyjny system walki oparty na realistycznie wykonanemu układowi kości, mięśni i skóry, który nie tylko dodał całości bardziej satysfakcjonującej, krwawej walki, ale pozwolił oddać wrażenie ciosu lepiej niż jakiekolwiek dotąd, nie tylko polskie gry komputerowe. Jednym z następnych dzieł Techlandu, które udowodniło, że polskie gry komputerowe trzymają światowy poziom, było Dying Light, które czerpało garściami ze swojego poprzednika, jednak pozbawiając się błędów i dodając zaawansowany system sterowania, umożliwiający świetne manewry na rozmaitych dachach i platformach, dodając dreszczyku emocji przy ucieczkach przed równie zwinnymi, zmutowanymi potworami. Jednak polskie gry komputerowe dopiero się rozkręcają, zyskując większe budżety i świeże pomysły, co widać również w grach niezależnych. Pamiętajcie, aby jedną z pierwszych rzeczy, jakie przyjdą wam do głowy, gdy będziecie chcieli poszczycić się swoją ojczyzną, były polskie gry komputerowe.


Możesz również polubić…